wtorek, 14 listopada 2017

Drewniana rękojeść do noża


Kolejne drewniane maleństwo, tym razem oprawa do ostrza znalezionego w obcej kuchni. Na początku myślałem, że wystarczy skleić kawałki sosnowego drewna z sobą żywicą i ścisnąć, aby wszystko razem nie przemieszczało się jednak życie szybko zweryfikowało mój błąd. Podczas prób cięcia rączka pękła udało mi się to naprawić montując w środku dwa pręty z gwoździ 3" i dorabiając jeden fragment drewnianej rączki. Całość po oszlifowaniu natłuściłem smarami do skóry gdyż takie posiadałem. Przy ostrzu znajduje się kawałek skóry naturalnie garbowanej, aby "oddzielić'  stalowe ostrze od drewnianej rączki. 

Projekt gotowy do realizacji





Widoczne uszkodzenie i modyfikacja oprawki




środa, 1 listopada 2017

Nóż ceramiczny rękojeść

Noże ceramiczne są ostatnio bardzo modne, lecz jak to bywa z modą często jest przereklamowana. Tak też było z nożem, który kupiliśmy na próbę, jest ostry, ale który z stalowych noży nie jest równie ostry. Wad noże ceramiczne mają bardzo wiele: nie można ich ostrzyć, są wrażliwe na upadki z wysokości lub/i jakiekolwiek uderzenia. Dodatkowo na dzień dobry plastikowa rączka posiadanego noża pękła i dopadła mnie potrzeba dorobienia drugiej. Rękojeść wykonałem z drewna sosnowego, ponieważ klejenie plastikowej nie podobało mi się. Kupiłem listeweczkę w Nomi, obejrzałem parę filmików na youtube m.in. Trollsky’iego, który robi świetne noże. Oprawa składa się z dwóch części, w których wnętrzu zrobiłem wcięcie na ostrze, następnie skleiłem połówki oraz ostrze żywicą epoksydową. Drewno strugałem nożykiem gdyż było bardzo łatwe w obróbce, później szlifowanie papierem ściernym i zabezpieczyłem olejem roślinnym. Musiało być szybko i tanio, dlatego nie kupowałem żadnych dodatkowych specyfików do konserwacji, ale mam dwa kolejne ostrza tym razem stalowe i gdy tylko najdzie mnie wena zrobię coś innego - bardziej ciekawszego;)

Polecane linki:
http://www.youtube.com/user/Trollskyy

Nowe życie nowego noża
Drewno ma niewątpliwie swój urok:)
Przed natłuszczaniem olejem

sobota, 14 października 2017

Palenisko kowalskie i kowalstwo

         Każda inspiracja jest czymś co popycha mnie w dalsze działania. Kowalstwem zainteresowałem się po obejrzeniu kilkunastu filmów gdzie sztukę kowalstwa prezentują ludzie dla których stała się ona sposobem na życie. Ogień fascynuje prawie każdego, mnie fascynuje to co można zrobić z kawałkiem metalu po ogrzaniu w palenisku.
      Pierwszy raz z kotliną i kuciem zakończyłem trzema "gwoździami szczęścia", jeden z nich trzymam przy sobie i jest on moim pendrivem ze wspomnieniami. Dla tych co nie mają możliwości na zakup gotowego paleniska (kotliny) a chcą rozpocząć przygodę przytaczam opis z "Warsztat młodego majsterkowicza" autora Stefana Zbudniewka.

Palenisko kowalskie wg Stefan Zbudniewek
     "Kucie stali wymaga wcześniejszego jej podgrzania i doprowadzenia do stanu wysokiej plastyczności, co w praktyce oznacza podnoszenie temperatury od 800 do 13000C, zależnie od procentowej zawartości węgla w stali. Przybliżone temperatury nagrzewania stali można określić posługując się tablicą VIII. Małe drobne przedmioty można podgrzewać w płomieniu lampki benzynowej lub palnika gazowego. Podgrzewanie większych przedmiotów tym sposobem jest niewygodne, a przy tym nie zapewnia równomierności nagrzewania. Odpowiednie warunki nagrzewania można osiągnąć dopiero w palenisku kowalskim. Wykonanie prostego paleniska kowalskiego nie jest trudne, a dla osób  uprawiających metaloplastykę lub kowalstwo artystyczne jest to urządzenie konieczne.

Tablica VIII Barwy żarzenia
Barwa żarzenia
Temperatura 0C
Odcień brunatny
Początek świecenia czerwonego
Ciemnoczerwony
Wiśniowoczerwony
Jasnowiśniowy
Ciemnopomarańczowy
Pomarańczowożółty
Słomianożółty
Białożółty
Biały
Oślepiająco biały
500
550
650
700
800
900
1000
1100
1200
1300
1400

      Do wykonania paleniska pokazanego na rysunku 58 użyte zostały proste i łatwo dostępne materiały. Choć jest to palenisko o niewielkich wymiarach, dla młodych majsterkowiczów może być zupełnie wystarczające. Palenisko wykonane jest z dużego bębna hamulcowego od samochodu. Na ruszt można użyć krążek grubej blachy odpowiednio wyprofilowanej z otworami o średnicy około 10mm. Otwory wywiercić trzeba w kilku wyznaczonych okręgach w równych odstępach. Ruszt może być wykonany z wypukłego denka starej gaśnicy - w modelowym wykonaniu zostało użyte denko od agregatu sprężarkowego z chłodziarki domowej produkcji radzieckiej. Dwucalowa rura stalowa, połączona na stałe jednym końcem z paleniskiem, na  drugim końcu zakończona jest gwintem w celu nakręcenia złączki i korka. Takie rozwiązanie pozwala w dowolnej chwili na oczyszczenie rury z nagromadzonego popiołu. Połączona z tą rurą rura pozioma jest przyspawana, choć można połączyć je także za pomocą trójnika; rura z służy do doprowadzenia nadmuchu powietrza dostarczanego przez dmuchawę do paleniska. 

Rys. 58 Palenisko
      Sposób zamocowania dmuchawy zależy od rodzaju zastosowanej dmuchawy możliwe jest tu bowiem zastosowanie wielu różnych rozwiązań. Autor użył do tego celu dmuchawy od samochodu Syrena o napięciu 12V, co znacznie uprościło wykonanie. Otwór wlotowy do dmuchawy należy osłonić drobną siatką w celu zabezpieczenia wirnika przed przypadkowym uszkodzeniem. W tym celu należy z blachy grubości około 1mm wyciąć pierścień o średnicy zewnętrznej 80mm i wewnętrznej 58mm oraz wywiercić w nim cztery otwory o średnicy 4,5 według otworów w obudowie dmuchawy. Pierścieniem tym mocuje się siatkę do obudowy wkręcając cztery wkręty M4x6. Mając odpowiedni silnik o napięciu 220V można samodzielnie wykonać potrzebną dmuchawę. Do tego celu nadaje się domowy odkurzacz, po wyjęciu pojemnika na śmieci i włożeniu rury. Można także zastosować dmuchawę z ręcznym  napędem. Zastosowanie silnika 12V pozwala jednak wykorzystać palenisko na działce , gdzie nie ma zasilania sieciowego. W redukcji, która jest wkręcona do trójnika, otwór należy dopasować do wymiaru wylotu dmuchawy. W przypadku zastosowania odkurzacza otwór trzeba dopasować od rury odkurzacza. 
      Ponieważ dmuchawa nie jest przykręcana na stałe, dla zabezpieczenia jej przed wypadaniem zastosowano podpórkę wykonaną z odpowiednio ukształtowanego płaskownika stalowego. Ilość powietrza dostarczana do paleniska powinna być regulowana, co można osiągnąć przez  wywiercenie w rurze czterech otworów o średnicy około 12mm z możliwością ich zasłaniania. Szyber wykonuje się z cienkiej blachy (w formie opaski), przy czym w opasce tej można wywiercić otwory wspólnie z rurą i wtedy przez odpowiednie przekręcenie opaski reguluje się ilość powietrza. Jeżeli opaska będzie bez otworów, ilość doprowadzającego do paleniska powietrza jest regulowana przez przesuwanie opaski.
     Dorobienie nóżek do paleniska (może być trójnóg) jest już zupełnie dowolne i zależnie od posiadanych materiałów. Trójnóg musi być stabilny, aby nie było możliwe przewracanie się paleniska. Do spalania w palenisku najlepszy jest węgiel drzewny lub koks, można stosować także węgiel kamienny - w dobrym gatunku. Rozpalanie ogniska jest dosyć trudne, najlepiej zastosować do tego celu palnik gazowy".
      Jeśli dotrwałeś do tego momentu to znaczy, że dalej jesteś zainteresowany starożytną sztuką przemieniania metali w coś co może ograniczyć tylko Twoja wyobraźnia. Polecam przeczytanie kilku książek, spotkanie z kowalami i samodzielną praktykę.

Palenisko jeszcze u starego właściciela

 Polecana literatura:
1. Lipski Roman, "Kowalstwo", 1947
2. Gogółka W. i Kiecoń B. "Kuźnictwo cz. I i II", 1956